Paweł Pierściński
„Urodziłem się na tej ziemi. Już jako młody człowiek odkrywałem różne obszary, na piechotę i na rowerze poznawałem kielecką ziemię. Coraz bardziej też zacząłem się z nią utożsamiać. To wszystko spowodowało, że za swój region działania uznałem teren między Wisłą a Pilicą. To była moja ziemia, moja ojczyzna artystyczna. Założyłem, że tutaj będę pracował, i całe życie byłem wierny tej zasadzie. Oczywiście wiele podróżowałem też po Polsce i po świecie. Zachwycałem się krajobrazem, ale zawsze powracałem na ziemię kielecką”
Paweł Pierściński (1938–2017)
Urodził się i zmarł w Kielcach. Fotograf, publicysta, krytyk i teoretyk fotografii, działacz społeczny, organizator ruchu fotograficznego pejzażystów polskich, komisarz ogólnopolskich wystaw fotografii krajobrazowej, redaktor i współautor między innymi almanachów fotograficznych: „Mistrzowie Polskiego Pejzażu” (2000) oraz „Kielecka Szkoła Krajobrazu” (2002). Twórca, organizator i animator pracy kierunku artystycznego pod nazwą Kielecka Szkoła Krajobrazu. Dyplom mgr. inż. budownictwa lądowego na Politechnice Warszawskiej (1962).
Fotografował od 1952 roku, debiut wystawienniczy – 1955. Był członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików (od 1964), członkiem honorowym ZPAF (od 1982), Honorowym Prezesem Okręgu Świętokrzyskiego ZPAF w Kielcach, a także członkiem honorowym wielu stowarzyszeń fotograficznych w Polsce.
Paweł Pierściński był autorem ponad 250 wystaw indywidualnych, ponad 600 razy eksponował fotografie na wystawach w kraju i za granicą, otrzymał liczne medale, nagrody i dyplomy. Wydał kilkanaście albumów indywidualnych (w tym: Struktury, 1982, Między Wisłą a Pilicą, 2001, Świętokrzyskie, 2004). Fotografie artysty były wielokrotnie publikowane w almanachach światowej fotografii (np. „Photography Year Book”,
Paweł Pierściński „Autoportret na Klonówce”, 1984
Paweł Pierściński był autorem ponad 250 wystaw indywidualnych, ponad 600 razy eksponował fotografie na wystawach w kraju i za granicą.
„Photographis”, „Fotojahrbuch International”, „Almanach FIAP”) oraz w fachowej prasie fotograficznej w wielu krajach. Fotografie artysty znajdują się w kolekcjach prywatnych oraz w zbiorach muzealnych wielu krajów (np. we Francuskim Muzeum Fotografii w Bievres, w Muzeum Sztuki Współczesnej im. A. Puszkina w Moskwie, w Muzeum Historii Fotografii w Krakowie).
Pierściński opublikował ponad 600 tekstów, opracowań krytycznych, recenzji i wstępów do katalogów wystaw (w tym prace zwarte, monografie i prace źródłowe). Wśród prac teoretycznych wyróżniają się teksty omawiające działalność Kieleckiej Szkoły Krajobrazu oraz analizujące historię i podsumowujące bieżące dokonania polskiej fotografii krajobrazowej. Pierwszą opublikowaną pracą zwartą było uzasadnienie pracy kierunku estetycznego, broszura pt. Kielecka Szkoła Krajobrazu (Kielce 1976), a następnie między innymi: Kielecka fotografia w latach 1978–1988 (Almanach fotografii, Kielce 1989), Polska fotografia krajobrazowa (album Mistrzowie polskiego pejzażu, Kielce 2000), Kielecka Szkoła Krajobrazu
(album, Kielce 2002) oraz tom wierszy Pagór (Kielce 2005). W roku 2004 ukazała się antologia tekstów autorskich (Czas krajobrazu, Kraków 2004), w roku 2007 autorskie opracowanie biografii Paweł Pierściński. Twórczość 1955–2005 (Kielce 2007), Pola pejzażu. Wspomnienia (Kielce 2009) oraz pod redakcją Pawła Pierścińskiego Fotografowie 1946–2006. Słownik biograficzny fotografów polskich (Warszawa 2006).
Za twórczość fotograficzną oraz społeczną działalność organizacyjną Paweł Pierściński otrzymał odznaczenia państwowe, między innymi Krzyż Oficerski oraz Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, srebrną Odznakę „Gloria Artis” oraz honorowe odznaczenia Międzynarodowej Federacji Sztuki Fotograficznej (FIAP) w Genewie: AFIAP, EFIAP i EsFIAP.
Opracowano na podstawie noty biograficznej przygotowanej przez Pawła Pierścińskiego.
„Widoki wielokrotne”
Podróżował z aparatem fotograficznym po Polsce, zwłaszcza po ukochanej Kielecczyźnie, od lat 50. XX wieku niemal do końca życia. Fotografował duże miasta, odwiedzał maleńkie osady, przemierzał kilometry polnych dróg. Każdy budynek, zakład przemysłowy, drzewo, pole, każdy widok oglądał z wielu stron. Czasami można odnieść wrażenie, że przesuwał się o centymetry, aby jeszcze lepiej wydobyć sedno oglądanej sceny.
Był nie tylko dokumentalistą, ale również artystą, który niestrudzenie eksperymentował z medium fotografii. Sięgał po różne techniki fotograficzne, jak izohelia, relief czy fotomontaż. Szachownice i pasy świętokrzyskich pól przetworzone przez Pierścińskiego to klasyka polskiej fotografii artystycznej.
W encyklopedycznym ujęciu jego biografia to kilkaset wystaw indywidualnych i zbiorowych, w których wziął udział, i dziesiątki wystaw, których był kuratorem. W dorobku ma kilkanaście autorskich albumów, niezliczone teksty krytyczne, wstępy do katalogów, prace w polskich i zagranicznych kolekcjach, propagowanie piękna rodzimego pejzażu poprzez ruch zwany Kielecką Szkołą Krajobrazu. „Urodziłem się na tej ziemi. Już jako młody człowiek odkrywałem różne obszary, na piechotę i na rowerze poznawałem kielecką ziemię. Coraz bardziej też zacząłem się z nią utożsamiać. To wszystko
spowodowało, że za swój region działania uznałem teren między Wisłą a Pilicą. To była moja ziemia, moja ojczyzna artystyczna. Założyłem, że tutaj będę pracował, i całe życie byłem wierny tej zasadzie. Oczywiście wiele podróżowałem też po Polsce i po świecie. Zachwycałem się krajobrazem, ale zawsze powracałem na ziemię kielecką” – mówił w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” w 2017 roku.
To, co wydaje się najważniejsze w jego postawie, to bezgraniczne poświęcenie fotografii i wiara w jej moc zachowania obrazu rzeczywistości. I umiejętność przekazania towarzyszących jej emocji. Wracał do tych samych miejsc wielokrotnie, w różnych porach roku. Dziś dzięki niemu na archiwalnych już fotografiach możemy śledzić rozbudowę kraju, restaurację zabytków, budowę nowych osiedli. I ludzi. Wydaje się, że fotografia Pawła Pierścińskiego to nieustające poszukiwanie człowieka i śladów jego działalności. To także nieustanne poszukiwanie siebie i możliwości pozostawienia śladu po sobie jako obserwatorze zmieniającego się świata.
Katarzyna Sagatowska, Monika Szewczyk-Wittek
tekst opublikowany w „Pismo. Magazyn Opinii” nr 11/2020